Halo, halo. Myjecie ręce? Tak? To dobrze. Wychodzicie na dwór? A po co? Przecież mamy w domu konsole. Gracze już wcześniej przestrzegali zaleceń WHO i ograniczali kontakty z osobami, kisząc się w swoich czterech ścianach i od czasu do czasu wietrząc swoje nerdowskie zacisze. Ponownie daliśmy światu dobry przykład, jak postępować w kryzysowych sytuacjach. Wieloletnie budowanie swojej wiedzy oraz praktyki na doświadczeniu zdobytym w wirtualnych światach dotkniętych zarazą, wojną, inwazją kosmitów oraz najazdem fantastycznych smoków przygotowały nas dosłownie na każde zagrożenie.

Jeżeli więc nie miałeś okazji nastawić się na jedno z wymienionych zagrożeń, to, Drogi Graczu, rozsiądź się wygodnie i wykorzystaj wolny czas na naukę radzenia sobie z różnymi niebezpieczeństwami. Przed wami zestawienie sześciu gier, w które powinieneś zagrać podczas kilkutygodniowej kwarantanny; dla zabicia zagrożenia i, przede wszystkim, czasu.

1. The Walking Dead: Seasons 1-4

Czy jest jakaś inna gra, która dostarcza bardziej „namacalne doświadczenie” w świecie dotkniętym apokalipsą zombie niż The Walking Dead od Telltale Games? Na Switcha trudno szukać podobnych. Serialowa struktura oparta na epizodach oraz możliwość podejmowania trudnych wyborów, prowizorycznie wpływających na kształtowanie się historii, idealnie zapełni wolny czas w domu. Dodatkowo wspólnie z Clementine będziemy świadkiem zmian w zachowaniach społecznych oraz poznamy tajniki walki z zarażonymi (oczywiście, mam na myśli zombie).

Recenzję The Walking Dead: The Final Season przeczytacie w tym miejscu.

2. Dr Kawashima’s Brain Training

Spędzanie czasu z dala od szkoły (szczególnie w sezonie przedmaturalnym) lub uczelni nie sprzyja pozytywnie rozwojowi pracy naszego mózgu. By nie zgnuśnieć oraz aby wnętrze naszej łepetyny nie obrosło pajęczyną, nie zapominajmy o dziennym treningu szarych komórek. Pomocny w tej kwestii może okazać się zestaw ćwiczeń przygotowany przez Dr Kawashimę w grze Dr Kawashima’s Brain Training for Nintendo Switch. Funkcja dziennego treningu oraz liczne gry rozgrzewkowe, w większości opierające się na matematyce, doskonale się sprawdzą jako trening przedmaturalny.

Recenzję Dr Kawashima’s Brain Training for Nintendo Switch przeczytacie w tym miejscu.

3. Wiedźmin 3: Dziki Gon

„Zaraza”, jak powiada znany na całym świecie łowca potworów, nie tylko w doskonały sposób oddaje emocjonalny stan spanikowanego społeczeństwa, ale i pełni personifikację naszego największego wroga. A nic tak nie łączy ludzi jak wspólny przeciwnik. Z podobnym podejściem spotkamy się w znanej polskiej produkcji Wiedźmin 3: Dziki Gon. Fantastyczny świat, w którym potwory oraz ludzie egzystują na jednej ziemi, stanowi bardzo dobrą okazję do poznania licznych napięć społecznych spowodowanych zamieszkiwaniem fizycznej manifestacji ludzkiego lęku, ale i również do filozoficznych rozważań nad ludzką naturą.

Recenzję Wiedźmin 3: Dziki Gon przeczytacie w tym miejscu.

4. Ring Fit Adventure

Geralt z Rivii oraz Clementine z The Walking Dead nie tylko posiadali dobre podstawy teoretyczne przetrwania, ale dużą przewagę nad przeciwnikiem zapewniała im przede wszystkim tężyzna fizyczna. Ta w świecie ogarniętym „apokalipsą” również się przyda. Szczególnie w sklepie, podczas wyścigu o papier toaletowy, ryż, makaron lub inną paczkę produktów, które chciwy sąsiad weźmie nam sprzed nosa. Jeżeli więc mieliście szczęście dorwania w swoje ręce Ring Fit Adventure  albo znacie kogoś, kto posiada wspomniany tytuł, to czym prędzej się w niego zaopatrzcie. Codzienny trening podczas dwóch tygodni ślęczenia w domu okaże się ratunkiem przed zanikiem mięśni oraz poprawi krążenie, dostarczając więcej natlenionej krwi do mózgu, co może zaowocować większą kreatywnością. Ring Fit Adventure nie tylko oferuje szereg treningów, ale dzięki grze poznasz różne techniki walk z fantastycznymi stworzeniami. Gdy te zdecydują się najechać na naszą planetę, będziesz już przygotowany.

Recenzję Ring Fit Adventure przeczytacie w tym miejscu.

5. Seria Metro

Kolejna gra, a w zasadzie seria, która pozwala doświadczyć codziennych trudów życia w świecie ogarniętym globalnym zagrożeniem, to Metro. Co prawda nie doświadczymy w niej śmiertelnego wirusa, ale można powiedzieć, że skala zagrożenia jest dosyć podobna. Ludzie poukrywani w domach – odhaczone, izolacja – odhaczone, ograniczony dostęp do środków spożywczych – odhaczone. Dodajmy do tego interesującą historię oraz pierwszoosobwe strzelanie i uzyskujemy dobry zapychacz wolnego czasu. Dostępność w eShopie oraz wciągający gameplay zdecydowanie uchronią przed wychodzeniem z domu.

Recenzje dwóch części Metro 2033 oraz Metro Last Light dostępne są na naszej stronie.

6. Sid Meier’s Civilization VI

Uważasz, że świat zmierza ku upadkowi? Narzekasz na władzę, mówiąc, że zrobiłbyś coś lepiej? Nie zgadzasz się z religiami? Stwórz swoją cywilizację od podstaw w najnowszej części cenionej serii Sid Meier’s Civilization VI. Być może powstrzymasz wybuch drugiej wojny światowej, jako pierwszy podbijesz kosmos albo nie dopuścisz do rozprzestrzeniania się koronawirusa na świecie. Wszystko przed tobą! Jeżeli uważasz, że inni ludzie to zbyt małe zagrożenie, to sięgnij po dodatki Rise and Fall oraz Gathering Storm. Rozszerzenia wpływające na naturę oraz podziały wewnątrz państwa nie tylko pozwolą ci poznać istotę kryzysu, ale i sposoby na walkę z nim. Być może wyciągniesz z tego cenne lekcje i uratujesz prawdziwy świat przed zagładą; czy to epidemiologiczną, zbrojną, światopoglądową lub nuklearną. Być może nauczymy się nie panikować i zachowywać zdrowy rozsądek. Ale przede wszystkim… myć ręce.

Recenzje Sid Meier’s Civilization VI oraz Civilization Expansion Pack dostępne są na naszej stronie.