Tryb Battlemode oraz Doom Hunter prezentują się na materiałach z Doom Eternal

Premiera Doom Eternal zbliża się wielkimi krokami, więc Bethesda co rusz odkrywa nowe karty. Tym razem zaprezentowali nam Doom Huntera, połączenie demona i maszyny wojennej, która ma za zadanie unicestwić protagonistę gry. Piekielne moce połączone z wyrzutniami rakiet i piłą mechaniczną nie pozwolą graczowi stać w miejscu. Na szczęście Doom Eternal zwiększa mobilność głównego bohatera dodając mu m.in. kotwiczkę, która pozwala mu się przyciągać do niektórych przedmiotów.

Choć twórcy twierdzą, że kampania dla pojedynczego gracza ma zająć nam około 20 godzin, to nie jest wszystko co zaoferuje nowy Doom. Nowością ma być też tryb Battlemode, gdzie dwóch graczy wciela się w demony, a jeden w Doom Slayera. Gracze, którzy staną po stronie piekła będą mieli do wyboru pięć różnych demonów. Jednak na razie znamy szczegóły tylko trzech z nich:

• Revenant – jego główną bronią są wyrzutnie rakiet, które może wystrzeliwać z powietrza dzięki plecakowi odrzutowemu,
• Pain Elemental – umiejętność latania pozwala mu wypatrywać wroga z wysokości. Posiada również tarczę broniącą go przed obrażeniami,
• Mancubus – Walczy w zwarciu, ma dużo życia i potrafi używać zasłony dymnej, by zaskoczyć przeciwnika,
• Marauder,
• Arch-vile.

Demony potrafią przyzywać również mniejsze pomioty, które będą pomagać im w wykonywaniu zadania. Jednak każdy demon w pojedynkę nie ma najmniejszych szans z Doom Slayerem, dlatego w ich drużynie najważniejsza będzie kooperacja. Więcej szczegółowych informacji znajdziecie w poniższym materiale wideo.