RecenzjeRecenzja
RecenzjeArtykuł

Payday 2 | Nieudany napad na bank

Gra Payday 2 miała swoje wydanie 13 sierpnia 2013 roku….

7 czerwca 2018

Gra Payday 2 miała swoje wydanie 13 sierpnia 2013 roku. Została ona wydana na wszystkich możliwych platformach, jednakże dopiero po upływie pięciu lat od produkcji została ona dopracowana w każdym szczególe i skonwertowana na platformę Nintendo Switch, co miało na celu podkreślić wysoką jakość gry wynikającą z wieloletniej pracy nad danym projektem.
Payday 2 to kontynuacja serii gry typu FPS (perspektywa pierwszej osoby) polegającej głównie na strzelaniu, w oparciu o ciągła współpracę. W tej produkcji gracz wciela się w jednego z przestępców, którzy w czterosobowych zespołach wykonują różnorodne akcje rabunkowe. Nie da się ukryć, że jest to mocno przebiegunowana klasyka i dla wielu graczy możliwość wcielenia się w rolę złodzieja, a nie policjanta stanowi gratkę.

 

Payday 2 – o samej grze

 

Początek gry to nic innego jak samouczek, będący niezbędnym wprowadzeniem do dalszej rozgrywki. Po odbyciu tutoriala otrzymujemy dostęp do sieci Crime.NET – jest to nic innego jak sieć służąca do gry w trybie wieloosobowym. Dzięki Crime.NET uzyskujemy dostęp do różnorodnych opcji scenariusza rozgrywki, jak również możliwość zapoznania się z celami oraz zakupem akcesoriów, tudzież usług ułatwiających zrealizowanie różnego rodzaju misji. Niestety, czynności wykonywane podczas gry są stosunkowo proste i monotonne, co na dluższą metę czyni grę nieco nużącą. Scenariusz gry niemalże zawsze opiera na te same czynności, tj. pozbycie się ochrony lub monitoringu, zabezpieczanie zakładników oraz nadzorowanie rutynowych czynności jak np. rozbrajanie pancernych konstrukcji zabezpieczających. Po udanym rabunku należy powrócić do punktu początkowego, gdzie standardowo czeka już furgonetka. Uwzglęniając fakt, że mając do wyboru ponad pięćdziesiąt napadów, a misję opiewające na inne czynności niż rutynowe to wyjątek, rozgrywka prędzej czy później staje się po prostu nudna. Nie zmienia to jednak faktu, że spora ilość misji do wykonania dających niezbędną do rozwoju gotówkę, którą możemy przeznaczyć na różnorodne maski, bronie lub różnorodne modyfikacje czyni grę ciekawą z perspektywy nowego gracza, aczkolwiek powtarzalną dla weterana.

 

Jak ogólnie wiadomo, o jakości rozgrywki gier typu FPS w znacznej mierze decyduje sztuczna inteligencja botów. Nie da się ukryć, że poziom sztucznej inteligencji w grze jest stosunkowo niski, a wydarzenia mające miejsce w grze w oparciu o zachowanie botów bywają po prostu śmieszne i nieadekwatne. Odbija się to zarówno na trybie gry multiplayer, gdzie boty biegają bez celu strzelając nieraz w ścianę, miast do gracza, jak w trybie singleplayer, gdzie sojusznicy stanowią bardziej żywą tarczę dla gracza, aniżeli rzetelnych pomocników w napadzie rabunkowym.

 

Dualizm rozgrywki jako wymierna zaleta

 

Nie da się ukryć, że adekwatnie do realiów złodziejskich nawyków każdą z misji można przechodzić na dwa sposoby – bezszelestny lub krwawy. O ile ten drugi stanowi formę znacznie bardziej efektowną, o tyle ten pierwszy przynosi graczowi dodatkowe benefity, a przede wszystkim wyraźnie zwiększa możliwości współpracy. Niestety, w przypadku wykonywania misji drugim sposobem, zdarza się, że uruchomienie alarmu zamienia pole gry w istny survival, stąd komunikacja z sojusznikami jest rzeczą niezbędną – tej jednak nie uświadczymy na konsoli Nintendo Switch, co czyni ten styl gry bez mała problematycznym.

 

O ile sam Nintendo Switch ma system głosowy, który nie należy do najlepszych, o tyle w przypadku gry Payday 2 sytuacja wygląda jeszcze gorzej, bowiem specjalna aplikacja mająca na celu połączenie Nintendo Switch z telefonem nie wspiera tej produkcji. Faktycznie, spora ilość graczy zaznacza, że przechodzenie misji drugim sposobem bez możliwości komunikacji jest niemal niewykonalne z perspektywy taktycznej, więc motyw współpracy czteroosobowej traci sens już na starcie. Bezwzględnie jest to karygodne posunięcie ze strony producenta, który pominął jeden z najważniejszych czynników pod kątem samej grywalności w dziedzinie gier multiplayer. Mówiąc krótko i zwięźle – gra polegająca na dynamicznej kooperacji graczy z różnych zakątków świata połączonych w świecie online wymaga rzetelnego systemu komunikacji umożliwiającego dynamiczną wymianę opinii, myśli i planów działania. Nie jest to jednak jedyna wyraźna wada Payday 2 na Nintendo Switch.

 

Problemy natury technicznej

 

Faktem jest, że gra jest kompletna – wersja na Nintendo Switch daje dostęp do rozegrania ponad 50 scenariuszy napadów w oparciu o ponad 190 rodzajów broni, 280 stylowych masek, w które można wyposażyć jedną z 17 dostępnych postaci, jednakże…

 

Payday 2 na Nintendo Switch ma problemy natury technicznej. Często zdarza się, że gra po prostu zawiesza się w poczekalni lub poczynania gracza nie są rejestrowane przez grę ze względu na słabą responsywność. Problematycznym w wersji na Nintendo Switch jest brak dostosowania portu pod konsolę Nintendo, co szczególnie widać w przypadku braku możliwości lokalnej kooperacji na jednej konsoli – gra lokalna jest możliwa tylko wtedy, jeśli przyjaciele posiadają swoje kopie gry.

 

Wizualnie Payday 2 na Nintendo Switch pozostawia sporo do życzenia i jest jedną z najmniej dokładnych wersji gry na konsolę Tekstury, cienie czy krawędzie są po prostu słabe. Rozgrywka czteroosobowa nie jest płynna, animacje utrzymują się na poziomie około 30 klatek na sekundę (FPS), co tworzy dość sporą niestabilność odbijającą się na sterowaniu, które sprawia wrażenie w ogóle nieresponsywnego. Pragnąc porównać walory graficzne do innej konsoli, możemy wyobrazić sobie pierwsze produkcję na konsolę XBOX 360 czy PlayStation 3.
Payday 2 na Nintendo Switch ma problemy natury technicznej. Często zdarza się, że gra po prostu zawiesza się w poczekalni lub poczynania gracza nie są rejestrowane przez grę ze względu na słabą responsywność. Problematycznym w wersji na Nintendo Switch jest brak dostosowania portu pod konsolę Nintendo, co szczególnie widać w przypadku braku możliwości lokalnej kooperacji na jednej konsoli – gra lokalna jest możliwa tylko wtedy, jeśli przyjaciele posiadają swoje kopie gry. Nie można jednak stwierdzić, że gra nie posiada zalet – zdecydowanie pozytywnie wykorzystano technologie HD Rumble, która znacznie zwiększa frajdę z oddanych strzałów.

 

Faktem jest, że gra jest kompletna – wersja na Nintendo Switch daje dostęp do rozegrania ponad 50 scenariuszy napadów w oparciu o ponad 190 rodzajów broni, 280 stylowych masek, w które można wyposażyć jedną z 17 dostępnych postaci.

 

Payday 2 na Nintendo Switch – suma sumarum

 

Nie da się ukryć, że Payday 2 na Nintendo Switch to najsłabsza z dostępnych edycji tej strzelanki. Jedynym plusem jest oczywiście mobilność samej konsoli od Nintendo, jednakże nadal wymaga ona stałego połączenia z internetem, pragnąc wyciągnąć z gry esencje. Nie można jednak zabierać grze unikatowego motywu, ciekawego klimatu i stosunkowo szerokiego wachlarza możliwości. Jak już wcześniej wspomniałem, dla amatorów Payday’a jest to bardzo ciekawa pozycja godna sprawdzenia, jednak dla weterana może okazać się źródłem znużenia, powtarzalności i monotonności – czynników, które prędzej czy później skłaniają nas do rzucenia czegoś w kąt.

 

 

PayDay 2 Recenzja

 

 


Podsumowanie

Wyświetleń: 3669

Redaktor

Donson

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *