Sequel The Legend of Zelda: Breath of The Wild zapowiedziano kilka lat temu. Postęp produkcji był powolny, lecz stały, więc nieoczekiwane przesunięcie daty premiery na przyszły rok było czymś zaskakującym. Zwiastun udostępniony w ubiegłym miesiącu został zanalizowany przez specjalistów z Digital Foundry.
W ostatnim odcinku Digital Foundry Weekly, Richard Leadbetter, John Linneman oraz Alex Battaglia przeprowadzili analizę materiału pod względem technicznym – wygładzanie krawędzi, renderowanie w rozdzielczości 720p/1080p, odległość rysowania obiektów. Ostatecznie doszli do wniosku, że przedstawiona gra jest zbyt duża na aktualny sprzęt i może zostać wydana wraz z mocniejszą konsolą. Battaglia spekuluje, że tak jak poprzednia odsłona, BOTW 2 być może wydane zostanie na Switchu oraz nowej konsoli. Zauważono również, że przedstawiony materiał miał doskonały antyaliasing, a wolumetryczne chmury nie znikały, gdy Link się do nich zbliżał.
Linneman stwierdził, że Nintendo w swoich zwiastunach przedstawia gry takimi jakimi są i nie polepsza trailerów, więc to co obecnie przedstawiono jest technicznym cudem lub odpalono na ulepszonej wersji Switcha.