Rozgrywka z Zelda: Tears of the Kingdom ujawnia cztery nowe umiejętności Linka, podniebne wyspy, czy nowych przeciwników

Nintendo opublikowało blisko 14-minutowy film prezentujący zupełnie nowy gameplay z The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom. Prezentację poprowadził producent serii, Eiji Aonuma, ujawniając naprawdę sporo nowości, które trafią do nadchodzącej gry.

Na samym początku prezentacji prowadzący potwierdził najważniejszą informację — prace nad The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom zostały ukończone. Zelda: TOTK jest gotowa na swoją premierę, która odbędzie się 12 maja.

Jednak daniem głównym dzisiejszej prezentacji było pokazanie oczekującym graczom nowości, które zostały wprowadzone w kontynuacji Breath of the Wild.

Dotychczas największą niespodzianką było pokazanie ogromnych latających wysp unoszących się nad Hyrule. Otrzymały one oficjalnie nazwę Sky Island i dostać się na nie będziemy mogli dzięki nowej umiejętności — Recall. Gdy duży obiekt będący niejako windą spadnie na ziemię, Link może za pomocą Recall wznieść się w górę i eksplorować zupełnie nowy teren.

Podczas pierwszego pojedynku z zupełnie nowym typem przeciwnika o nazwie Construct dowiadujemy się, że funkcja psucia się broni znana z BOTW powraca do sequela. Szybko jednak wychodzi na jaw, że jest jednak nowa mechanika, jeśli chodzi oręż naszego protagonisty. Chodzi o funkcję Fuse, która pozwala łączyć dwa elementy w jedną całość. Na powyższym materiale widzimy jak Eiji Aonuma łączy patyk z kamieniem, co daje mu mocny w walce z przeciwnikami młot, czy kijek oraz widły, które razem tworzą silną, dystansową włócznię. Opcję łączenia można również wykorzystać do wzmacniania tarczy, czy strzał z łuku. Coś mi się wydaje, że będzie to jedna z tych funkcji nad którymi gracze będą przechodzić samych siebie tworząc kolejnie niesamowite połączenia.

W dalszej części materiału Aonuma pokazała również nową umiejętność o nazwie Ultrahand, dzięki której Link będzie konstruował wszelakie pojazdy. Początkowo wydawało się, że są one częścią Hyrule, jednak najnowsze video potwierdziło, że to w rękach graczy i ich wyobraźni będzie to co uda nam się stworzyć i czym podróżować. Jak  zostało zaprezentowane na materiale Link połączył razem trzy kłody i dodał do nich wentylatory, które znalazł na ziemi, aby napędzić prowizoryczną tratwę i móc przejść na drugą stronę ogromnej rzeki.

Ascend, to ostatnia z zaprezentowanych nowych umiejętności naszego bohatera. Pozwala ona Linkowi przechodzić przez sufity na obszar nad tobą. Przykładowo wykorzystując go w jaskini w kilka chwil znajdujemy się na szczycie góry. Oznacza to koniec z kilkuminutowymi wspinaczkami! Oczywiście wydaje się jednak, że będą one nadal dostępne dla graczy.

Prezentacja rozgrywki zakończyła się upadkiem Linka z latającej wyspy na powierzchnię, gdzie okazało się, że gracze mogą w powolny sposób wybrać gdzie bohater ma wylądować. Przytrzymując jednak przycisk „R” możemy znacznie przyspieszyć ten proces.

Prowadzący w humorystyczny sposób wspomniał również o zupełnie nowych jeszcze nieogłoszonych nowościach, które trafią do gry The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom. Aonuma wskazał, że w Hyrule z  Tears of the Kingdom wprowadzono wiele zmian, mówiąc: „Jeśli dziś porozmawiamy o wszystkich zmianach, zabraknie nam czasu”.

To jednak niejedyne wiadomości dotyczące Zelda: Tears of the Kingdom. Pod koniec materiału video zaprezentowano zupełnie nowy model Nintendo Switch OLED, Pro Controller oraz futerał na konsolę.