NewsRecenzja
NewsArtykuł

Twórca „Więźnia Labiryntu” chce „spełnić pragnienia” fanów w filmowej adaptacji The Legend of Zelda

Hollywood już od dawna chętnie podejmuje się adaptacji gier, chociaż…

25 marca 2024

Hollywood już od dawna chętnie podejmuje się adaptacji gier, chociaż dopiero w ostatnim czasie zaczęły one wzbudzać tak wielkie zainteresowanie wśród odbiorców, czego dobrym przykładem jest film Super Mario Bros. Od kilku miesięcy już wiadomo, że kolejnym celem twórców będzie seria The Legend of Zelda, która zostanie przeniesiona na duży ekran jako film aktorski. Projekt, co wydaje się oczywiste, wzbudza wiele emocji – od ekscytacji po obawy.

 

W obliczu tych reakcji, reżyser filmu, Wes Ball, znany z trylogii „Więzień labiryntu”, podzielił się swoimi przemyśleniami z Total Film, podkreślając, jak ważna jest dla fanów seria Zelda i jak bardzo pragnie „spełnić ich największe pragnienia”. Ball przedstawił również, czego widzowie mogą się spodziewać, mówiąc, że jego celem jest stworzenie filmu „poważnego” i „prawdziwego”, który jednocześnie oferowałby odskocznię od rzeczywistości:

 

Chcę stworzyć coś, co będzie wydawało się realne. Coś poważnego i fajnego, ale zarazem zabawnego i pełnego fantazji.

 

Reżyser filmu aktorskiego Zelda wspomniał już w grudniu, że chciałby, aby film przypominał „aktorską wersję filmu Miyazakiego”, nawiązując do dzieł Studia Ghibli takich jak „W krainie bogów”. Ball wyznał również, że jest wielkim fanem serii Zelda.

 

Czy obawa fanów serii jest uzasadniona? Z pewnością podejmowanie się adaptacji tak klasycznych tytułów wiąże się z wielką odpowiedzialnością i narażeniem się na krytykę. Jednakże warto podkreślić, że w projekt zaangażowane są takie osobistości jak Shigeru Miyamoto, współtwórca serii Zelda, oraz producent Avi Arad, co pokazuje, że nad produkcją czuwają odpowiednie osoby.

 


Redaktor

Paweł Sępioł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *