Rok temu producent serii Tekken, Katsuhiro Harada twierdził, że czynniki techniczne wchodzą w grę przy przeniesieniu siódmej odsłony Tekkena na Switch’a. Wtedy nie zrobili odpowiedniego rozeznania ile może trwać taka konwersja i czy w ogóle gracze będą chcieli jego grę na przenośnej konsoli Nintendo.
Teraz podczas transmisji live dla Kuro Kuro, Harada powiedział coś bardzo podobnego. Port Tekkena 7 na Nintendo Switch zależy w głównej mierze od tego ile fanów chciałoby zagrać w tą grę na swojej konsoli. Podobną historię słyszeliśmy w przypadku Dragon Ball FighterZ. Wtedy deweloperzy też mówili o oczekiwaniach graczy, wtedy graczom udało się „wyprosić” o bijatykę z uniwersum Smoczych Kul. Może i tym razem się uda, szczególnie, że wydawcą Tekkena i DB FighterZ jest ta sama firma – Bandai Namco. Jeżeli chcecie Tekkena 7 na Nintendo Switch, to powinniście zwrócić się z tą prośbą do twórców tej bijatyki, być może dostrzegą potencjał sprzedażowy na „przełączniku”. Na zachętę poniżej możecie obejrzeć trailer Tekkena 7 na inne platformy: