Serial Cleaner z 2017 roku to dobrze przyjęta przez graczy skradanka w rzucie izometrycznym, stworzona przez polskie studio Draw Distance (dawniej iFun4all). W grze przenosiliśmy się do Ameryki z lat 70., wcielając się w „seryjnego czyściciela” miejsc zbrodni, który musiał usunąć dowody zbrodni, jednocześnie uważając, aby nie wpaść w ręce funkcjonariuszy policji.
Na Metacritic tytuł otrzymał 75/100 punktów, a dodatkowo można go było wyhaczyć w dobrej promocji za kilka złotych. Niestety dla osób czekających na kontynuację mamy złą wiadomość, ponieważ chociaż premiera gry była dzisiaj, to jednak właściciele Switchów będą musieli poczekać jeszcze do 6 października.
Tytuł dostępny jest od dzisiaj na PC oraz konsole obecnej i minionej generacji. Do 28 września na wszystkich platformach obowiązuje zniżka 10%. Miejmy więc nadzieję, że w eShopie również znajdzie się taka oferta.
Serial Cleaners charakteryzuje się podobnym założeniem co pierwowzór, a więc musimy oczyścić miejsca zbrodni w taki sposób, aby nie dać się złapać. Tym razem mechanika została jednak nieco rozbudowana, ponieważ do wyboru będzie kilka postaci grywalnych, przy czym każda z nich dysponuje innymi umiejętnościami. Dodatkowo, tym razem trafimy do lat 90. Istotną różnicą jest również styl graficzny, który tym razem jest o wiele bardziej szczegółowy, przywodzący na myśl produkcje typu Disco Elysium.
Redaktor
Paweł Sępioł
Wyznawca Eris z utęsknieniem czekający na powrót Wielkich Przedwiecznych. Na nowo odkrył miłość do Nintendo, chociaż od wielu lat romansuje jeszcze z PlayStation. Fan planszówek, horroru w każdej formie oraz zombie.