Nintendo udostępniło dziś rano aktualizację dotyczącą sprzedaży konsoli Nintendo Switch. W raporcie finansowym zamykającym drugi kwartał roku czytamy, że hybrydowa konsola Nintendo sprzedała się w 89,04 milionów sztuk, w porównaniu do 84,59 milionów z poprzedniego kwartału.
Wprowadzony na rynek w 2017 roku Switch jest już bardzo blisko przekroczenia 90 milionów sprzedanych egzemplarzy. W okresie kwiecień-czerwiec sprzedanych zostało 4,45 miliona jednostek Nintendo Switch na całym świecie. Rozkładając sprzedaż na poszczególne modele, przeważał oczywiście główna konsola, która trafiła w ręce 3,31 miliona nowych nabywców. Mniejszy i zarazem tańszy model Nintendo Switch Lite został kupiony tylko w 1,14 miliona sztuk. Jeżeli chodzi o oprogramowanie, to sprzedaż w tym okresie wyniosła 45,29 mln sztuk.
Japoński gigant nadal spodziewa się, że całoroczna sprzedaż Switcha osiągnie 25,5 miliona sztuk, co oznacza, że konsola może przekroczyć 110 milionów sprzedaży dożywotniej do marca 2022 roku. W osiągnięciu tego wyniku niewątpliwie pomoże firmie wprowadzenie nowego modelu OLED, który zadebiutuje na rynku 8 października. Urządzenie zbliża się do trzeciego miejsca jako najczęściej sprzedawana konsola Nintendo, którą obecnie należy do Wii. Konsola, wydana w 2006 roku, sprzedała się w liczbie 101,63 miliona w ciągu swojej siedmioletniej żywotności.
Przychody w Q2 2021 wyniosły 2,94 mld USD, czyli mniej o 9,9% w porównaniu do Q2 2020, a zysk operacyjny wyniósł 1,09 mld USD, co oznacza kolejny spadek, tym razem o 17,3% w porównaniu do roku poprzedniego. Nintendo w pierwszym kwartale fiskalnym (kwiecień-czerwiec) 2020 roku miało ogromnego asa w rękawie, czyli Animal Crossing: New Horizons, które ukazało się 20 marca i sprzedało w 10 milionów egzemplarzy do końca czerwca. W tym roku Nintendo nie wypuściło żadnej gry, która mogła zbliżyć się wynikiem do tej bestsellerowej produkcji. Oprócz tego globalna pandemia w tamtym okresie zmusiła wiele osób do pozostania w domach, co również przełożyło się na większe zyski firmy.