Advance Wars 1+2: Re-Boot Camp miało ukazać się w zeszły piątek. Jednak miesiąc temu gra została opóźniona na czas nieokreślony z powodu ostatnich wydarzeń na świecie. Mimo to wygląda na to, że jest ktoś, kto otrzymał dostęp do pełnej gry.
Użytkownik Twittera o nicku „killetheth” twierdzi i prezentuje dowody, że jego cyfrowa kopia Advance Wars 1+2: Re-Boot Camp, która została wstępnie pobrana przed ogłoszeniem opóźnienia premiery przez Nintendo, działała normalnie, jakby faktycznie została wydana w zeszły piątek. Nie jest do końca wiadomo, jak to prześlizgnęło się przez serwery Nintendo, ale Killetheth rzeczywiście ma pełną grę na swoim Nintendo Switch Lite. Oto kilka dowodów:
I'm sorry, WHAT? Could we see some footage?
— MegaTank (@MegaTankv2) April 9, 2022
yes! Blue Moon and Olaf are in the first few missions in the campaign. pic.twitter.com/nnAiGjKfYy
— Rachael (@killetheth) April 9, 2022
not anything too interesting here, just took a shot of the tutorial for you. pic.twitter.com/X6kRzy8rQf
— Rachael (@killetheth) April 9, 2022
Advance Wars 1+2: Re-Boot Camp na Switchu szczęśliwca jest podobno grywalne z uwagi na fakt, że gra została pobrana przed przesunięciem jej premiera. Użytkownik od tego czasu nie miał połączenia do internetu co ominęło zmianę harmonogramu wydania oczekiwanego remake Advanced Wars’ów. I tym samym sposobem otrzymał dostęp do gry, która docelowo nie ukazała się w planowanym wcześniej terminie.
Normalni gracze, niemający tyle szczęścia cały czas czekają na ogłoszenie nowej daty wydania Advance Wars 1+2: Re-Boot Camp na Nintendo Switch.